Zdarzył się wypadek. Gromadka ludzi zbiegła się, jakby to było widowisko. Gapie pokazują coś palcem, wymieniają gorączkowe uwagi, patrzą na siebie sprawdzając, czy ktoś coś zrobi. Efekt odpowiedzialności grupowej wywołany brakiem pewności siebie i autorytetem zewnętrznym obejmuje nawet 95% ludzi. W końcu ktoś podbiega do miejsca wypadku – sprawdza w jakim stanie są jego uczestnicy. Wskazuje palcem na kilka osób z tłumu, pyta o ich imiona, każdej z nich przydziela zadanie – telefon na pogotowie, odsunięcie ludzi, zabezpieczenie miejsca wypadku… Wyznaczeni ludzie bez namysłu wchodzą w swoje role. Ktoś powiedział im co mają robić, pozornie zdjął z nich odpowiedzialność i lęk przed podjęciem złej decyzji. Dodatkowo zadziałała reguła konsekwencji – przedstawili się, dlatego trudno im nie wykonać zadania… Czysta hipnoza…
Pokaz hipnozy scenicznej. Hipnotyzer pewnym krokiem podchodzi do widowni. Wskazuje kilkanaście osób, idzie z nimi na scenę. Wypowiada pierwsze sugestie, przestawia uczestników, sprawdzając ich otwartość na sugestie. Oni nawet nie wiedzą, że są już hipnotyzowani! Prowadzący odrzuca osoby mniej podatne. Pozostałe – silnym i niskim głosem wprowadza w trans… -Zamknij oczy. Gdy wypowiem słowo: „TRANS”, rozluźnisz się, poczujesz niesamowicie przyjemnie i otworzysz się na moje sugestie”. Proces hipnozy wygląda tutaj ciekawie od strony osoby hipnotyzowanej. Wyobraź sobie, że hipnotyzer bierze na środek Ciebie. Nie wiesz co zamierza, co będzie robił, być może jak wiele osób masz w sobie przekonanie, że hipnotyzer może przejąć kontrolę nad drugą osobą. Łączysz to z faktem, że kilkadziesiąt czy kilkaset osób patrzy na Ciebie i oczekuje świetnego show. Dodatkowo – głupio byłoby zaszkodzić hipnotyzerowi pokazując, że coś mu się nie udało… Czy już widzisz, jak działa hipnoza sceniczna?
Sprawdzian ustny. Marta uczyła się sporo, jednak strasznie stresuje się, gdy ktoś ją ocenia. Rodzice przekazali jej wiarę w autorytet nauczyciela, więc ma coraz gorsze przeczucia. Jest wywołana, idzie do tablicy. Z każdym krokiem wprowadza się w stan hipnozy, tworząc coraz więcej obrazów i słysząc coraz więcej myśli. Gdy jest już odpowiednio głęboko, ma tak zwiększoną zdolność odczuwania emocji, że te wpływają na jej pamięć i funkcje poznawcze. Nie pamięta nic z tego, czego się uczyła. Nauczycielka nawet nie zdaje sprawy, że zahipnotyzowała negatywnie swoją uczennicę i wywołała u niej klasyczną w hipnozie amnezję.
Gwiazda muzyki pop – szaleje przed kamerą, uśmiecha się, wydaje się pełna energii, zadowolona, szczęśliwa. Jej fani myśląc o niej tworzą niesamowite obrazy w swoich głowach. Chcą być tacy, jak ona… Gdy gwiazda ta pokaże się w telewizji w nowej kreacji, natychmiast część fanów ubiera się podobnie…
Przychodzi do Ciebie Twoja znajoma… Żali się, że znów jej coś nie wyszło. Twoja empatia rośnie, zaczynasz mówić współczującym głosem lub próbujesz ją rozweselić. Po pewnym czasie usilnych starań widzisz na jej twarzy pierwszy uśmiech… Brawo. Weszła, dzięki Tobie w trans, który daje jej kreatywność i możliwość zdystansowania się od problemów.
Pewność siebie to dla mnie pierwszy filar hipnozy. Ogromna większość ludzi, szczególnie w kontekstach społecznych (tzn. przy innych ludziach), traci pewność siebie. Mówimy wtedy o autorytecie zewnętrznym, czyli nastawieniu, że to ktoś z zewnątrz ma nam powiedzieć, co mamy robić. Właśnie to zjawisko jest najczęściej filarem hipnozy.
Jak zwiększyć swoją pewność siebie?
1. Przede wszystkim popatrz na nią nie jak na cechę, ale jak na umiejętność. Pewność siebie jest umiejętnością złożoną z:
– samokontroli emocjonalnej (akceptowania i utrzymania emocji „w ryzach”, przekształcania emocji negatywnych w pozytywne),
– optymizmu (myślenia o sobie i innych w pozytywnych barwach, silnego nastawienia na cel i przekonania o możliwości jego realizacji, deprecjonowania „problemów”),
– planowania sytuacji, w których za chwilę się znajdziemy (jeśli szczegółowo planujesz swoją przyszłość, podświadomość odwzajemni się spokojem i poczuciem bezpieczeństwa).
2. Myśląc o swojej przeszłości, zauważaj tylko te chwile, w których podjąłeś/aś dobrą decyzję. Momenty w których nauczyłeś/aś się czegoś nowego, rozpocząłeś/aś jakąś pracę i w niedługim czasie pojawiły się jej pozytywne efekty.
Statystycznie prawdopodobnie każdy człowiek popełnia mniej więcej tyle samo „błędów” w życiu. Ludzie pewni siebie po prostu ich nie zauważają – uczą się na nich i zwracają uwagę na to, że następnym razem w podobnej sytuacji odnieśli sukces. Pamiętaj więc i myśl jak najczęściej o nawet najdrobniejszych sukcesach i osiągnięciach w swoim życiu.
3. Myśląc o swojej przyszłości twórz ogromne, kolorowe obrazy, pełne szczegółów. Zobacz w nich siebie – uśmiechniętego/ą, zadowolonego/ą, zobacz i poczuj, jak pewność siebie i pełnia życia dosłownie Cię rozświetlają.
Te proste zabiegi pomogą Ci wzmocnić swoją pewność siebie.
Dzięki temu:
– nabierzesz większej konsekwencji w działaniu,
– inni zaczną się z Tobą bardziej liczyć,
– łatwiej przekonasz ludzi do siebie,
– skorzysta każda relacja i związek, który stworzysz.
Sukcesów, Szczęścia i Spełnienia,
Michał Jankowiak